Przyjaciele część 2

Witajcie!
Dzisiaj znów chcemy przedstawić Wam przyjaciół.

O wielu osobach przypomniałyśmy sobie dopiero po dodaniu posta, dlatego, by nie czuli się odrzuceni, piszemy i o nich.


Miśka P.
Dobry duch i strażnik naszej paczki. Pilnuje, żeby nikt nie pozwalał sobie na zbytnie szaleństwo lub bezprawie. Z nią zawsze jest wesoło. Spotkań z Michaliną nie zapomina się szybko. Od 9 lat gra wraz ze
swoją siostrą na skrzypcach i idzie im to całkiem dobrze, w wolnych chwilach komponuje piosenki i przygrywa do nich na gitarze. Ma niejasne związki z Maciejem P. (już 4 rok szukamy odpowiedzi na pytanie, czy są rodzeństwem, czy małżeństwem). Uwielbia poezję (szczególnie ks. Twardowskiego, Zbigniewa Herberta i wielu, wielu innych), filozofię, polski i wiele innych dziwnych rzeczy, których umysł prostego człowieka nie jest w stanie ogarnąć.

Misia

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      Marysia K.

Jej osobowość jest tak ciekawa, ze dość trudno będzie mi to streścić w kilku krótkich zdaniach... Marysia chodzi do szkoły muzycznej. Grała na fortepianie i flecie, ale teraz postanowiła być (zapomniałam, jak się to nazywa, ale to coś a la rytmika i nauczanie muzyki) KIMŚ WIĘCEJ. Uwielbia kolorowe kolory, najbardziej kocha jasny zielony i oczywiście MADŻENTĘ. Obecność Marysi na wszelkich imprezach => ogólny, nieokiełznany śmiech. Marysia jest bardzo kreatywna i z tego korzysta: przerabia ciuchy, portretuje z tyłu zeszytu kogo popadnie np. Jasia , jeździ na sympozja do Warszawy, świetnie się ubiera. Słynie ze skandali takich jak urojony przez Emmę romans z Przemkiem, czy zakup kaloszy w różową kratkę.




Wercia ^^
Właściwie to Weronika W. , lecz ona woli używać swojego konspiracyjnego pseudonimu. Nie gra na żadnym instrumencie mimo to, ze Emma odkryła w niej wielki talent do gry na gitarze (nad czym UBOLEWAMY). Jest naszym czarnym charakterkiem, razem z Natalią chciały mieć swój zakład pogrzebowy i preparować zwłoki. Jej znak rozpoznawczy to tzw 'Jeżuś', którego rysuje zawsze, wszędzie i wszystkim. Słucha metalu, rocka i chyba czegoś jeszcze MA kochanego kota- Zuzę (radzę Wam zapamiętać to imię, bo gdy Wercia^^ zorientuje się, ze go nie znacie, lepiej od niej uciekajcie jak najdalej ). Wielkie wsparcie, gdy siedzi się z nią na historii i geografii.

Wercia ^^

   Natalia T.

'Cicha i spokojna, nic szczególnego'-tak właśnie charakteryzuje ją większość osób.
Jednak bardzo się mylą. Natalia jest bardzo mądra i bez żadnego problemu została laureatem z franca i dostała się to Zamoja. Ma sadystyczne i myśli. Kocha rozkładające się w upale trupy, którym sępy wyjadają zgniłe wnętrzności, kolor niebieski i Wercię (której nieformalnie jest żoną od pamiętnego Sylwestra, ehhh...). Zawsze była blondynką,lecz od września zmieniła imidż i jest RUDA. Zainteresowanych chłopców prosimy o kontakt z Agnes i Emmą

Natalia

 Antonio M.

 Tak naprawdę na na imię Zbysław, ale z niezrozumiałych powodów zmienił imię na ANTONIO, my w to nie wnikamy. Jest gitarzystą i kompozytorem w zespole Samerweld, który kocha and życie.To typ romantycznego marzyciela. Ma swój świat, do którego rzadko  kogokolwiek dopuszcza. Słucha oczywiście metalu. Swego czasu kochał się z Patrycji, Emmie, może nawet Monice (?), lecz teraz jego serce jest wolne od jakichkolwiek trosk zwanych DZIEWCZYNA. Uwielbia filozoficzne zagadnienia (szczególnie o 3 w nocy) i długie, nudne rozmowy na MĄDRY temat. Zawsze poważny i skupiony.

Zbysław/Antonio

Kordian Ch.
Nasz najukochańszy, najdroższy, najpiękniejszy, najbardziej powalony, najczęściej obrażający się
i najbardziej ulubiony i uwielbiany (mam nadzieję, że jego dziewczyna tego nie przeczyta) przyjaciel.Jest uosobieniem dobrej zabawy, szaleństwa, kokszenia, wiejskości i ideału "męszczyzny" (wg Oli Kar.).
W zakochiwaniu się jest lepszy od Emmy, wyrywa wszystkie w miarę ładne laski (wg nas było ich już 6, a znamy się niecały rok). Słucha (tu Was nie zaskoczę) METALU. Gra (tu też bez rewelacji) na gitarze i w trio z Agnes i Emmą robi karierę na Deptaku, co przynosi im małe (ale zawsze jakieś) dochody. Jest naszym ojcem i ostatnio przyznał się do tego, że zmienił orientację seksualną (teraz leci na Karola, który dla niego stał się transseksualistą). Zawsze czepia się naszego wyglądu, ubioru, ilości tłuszczu i mózgu. Jest stuknięty, walnięty i kochany.O, zapomniałam, jest w Zawiszy i ma swój zastęp - Jednorożcolama (czasami nazywa go po prostu Tygrys).

Kordian

Alek T.
Chłopak, który jest ideałem rycerza, męża, chłopaka, brata, przyjaciela, harcerza. Znosi nas już 3 rok i NIGDY nie powiedział nam nic chamskiego, nie obraził się i do tego ZAWSZE jest miły. jest w stanie pomóc w każdej sytuacji, zawsze się śmieje. Jest zapalonym harcerzem w Zawiszy i od dłuższego czasu wyrywa na to laski. Jego miłostki są zbyt skomplikowane, by je opisać. Jest wysoki, pomocny, miły, przystojny (chętne dziewczyny proszę o zgłaszanie się do Emmy). Słucha (jak wszyscy) metalu i lubi śpiewać o 2 w nocy na ulicy Du Hast Ramsteina. Szaleje z nami na koncertach, pielgrzymkach, szkolnych imprach. CO NAJWAŻNIEJSZE: Ma GENIALNEGO brata, z którym BARDZO chętnie się zapoznamy (tak, Alek, to była taka CICHA sugestia).

Alek