czwartek, 31 marca 2016

W błękitnym zakątku

Witajcie!
Pamiętacie może ostatnie zdjęcia? Powstały we wspaniałym pokoju Emmy. Teraz przyszła kolej na mnie-Agnes. Zapraszam Was do mojego błękitnego zakątka. 
Mój pokój, a może bardziej nasz pokój-dzielę go z moją siostrą Wiką, został odnowiony parę lat temu i od tamtej pory dużo się w nim zmienia. Mamy skosy po obu stronach, a na środku znajdują się nasze szafy oraz toaletka z kryształowym lustrem-spadek po prababci (ona też miała na imię Agnes jak ja ♥). Większość mebli została przerobiona przez nas lub w jakiś sposób ulepszona. 


Może się wydawać, że jest słodko-uwierzcie, właśnie tak jest ☺







Emma siedząca na fioletowych skrzynkach po jabłkach. Takie skrzynie są bardzo uniwersalne-u mnie służą raz za półki, a raz za stoliki ☺. Pomalowała je moja mama farbą do elewacji (była bardzo tania)-po prostu interes życia.




Szary kocyk to prezent od św. Mikołaja-dzięki mamo! ♥


Na szafie bardzo przydatny wieszak zaczepiany o górę drzwi, a na nim moje małe i piękne ukulele ♥ (szkoda, że nie umiem na nim grać).




Tutaj zaczyna się seria zdjęć z narysowanymi przeze mnie nagłówkami do naszego bloga. Pamiętacie jeszcze ten poprzedni? Jeżeli nie to będziecie mogli sobie przypomnieć ☺.






Emma z uszami-ha, nieprawda. 
Jednak z nami to zawsze jest szaleństwo. 


Jeżeli zastanawialiście się, skąd mam taką piękną komodę, oto odpowiedź na to pytanie. Komoda została obskrobana z kilku warstw olejnej farby, a następnie pomalowana farbą akrylową do drewna. Wszystko wykonałyśmy z mamą własnoręcznie, serduszkowy szablon jest z czasopisma wnętrzarskiego.


Jak Emma to zrobiła?

Ja też potrafię ☺




Stołki z mojego pokoju także mają ciekawą historię. Na początku miały zupełnie inny kształt i były białe. Po drobnej wymianie (dwa na dwa) zostały zamienione i odtąd mam dwa turkusowe cudeńka.




Ostatnie wtrącenie przed finałową niespodzianką. Widzicie chorągiewki w tle?

Uszyła je nasza mama-zdolniacha, co nie? ♥







I damdaradammmmmmm...

Na to czekaliście całego posta...


Oto nasze STOPY! ☺



W imieniu Czekając na natchnienie pozdrawiam,
Agnes

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lubimy jak komentujecie! :)