Witajcie kochani!
Teraz, gdy jesteśmy już po wszystkich męczących maturach mamy więcej czasu na naszego bloga :)
Aby umilić sobie oczekiwanie na wyniki matur i wygrać z nudą, postanowiłam zrobić mojej rodzinie niespodziankę i upiec babeczki. Niestety po dokładnym zbadaniu zawartości mojej lodówki okazało się, że w domu jest tylko jedno jajko. Nie dałam za wygraną i poprosiłam o pomoc Internet.
Tak właśnie powstały wspaniałe, cudowne i przepyszne BABECZKI (bez jajek) :D
TADAA! |
Zacznijmy od początku :)
ZAPRASZAM DO KUCHNI